Myślałam, że dłużej będę dłubać tę poduszkę a tu proszę - jest! Obiecuję sobie, że do świąt nie tknę drutów, bo przecież tyle pracy przede mną ale nie wiem, czy wytrwam w tym postanowieniu.
A podusię robiłam starym wzorem pajączkowym, który bardzo lubię.
Piękna prace :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Joa