Wyjątkowo wcześnie w tym roku udało mi się zrobić kilka kartek dla mam. Wykorzystałam namalowane wcześniej bratki i gotowe kwiatki z moich zasobów. Trafił się nawet jeden wykonany własnoręcznie.
Pojawiły się też embossowane motylki i stemplowany w motylki papier. Nadal próbuję kontrastowych zestawień kolorystycznych ale ostrożnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz